[O2] turbina się rozpadła, a teraz olej w układzie wydechowy

[Mis3k]

andy_czarny, Komplet informacji o wygluszeniu tutaj

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=63818&highlight=wyciszenie

Niestety malo zdjec zrobilem

Kleilem matami Boll Flex, bagaznik dodatkowo gabka samoprzylepna 1cm, na podlodze pianka 1cm taka

http://www.bitmat.pl/pl/p/Kauczuk-izolacyjny-3%2C6%2C9%2C13%2C19%2C25%2C32%2C50-mm-pianka-izolacyjna-bez-kleju/183

Drzwi maty STP + pianka GMS Lepiej wylozyc wszystko STP, ale sporo drozej.

Dalo efekt- mniej szumu, cichy bagaznik, dzwiek silnika przygluszony, taki mruczący Gdyby wykleic gródż byloby super, ale to duuzo roboty.

Na alusy sie nie zanosi, bo szkoda opon wywalac. Mam Bridgestone Ecopia, jakos nie chca sie zedrzeć uparcie :P

andy_czarny, sluze wsparciem, utrzymanie lakieru nie jest bardzo pracochlonne, najwazniejsze to nie niszczyć :wink:

Ten pokrofiec mi sie podoba nawet. Bardzo wiochą wieje ? :evil:

[rafal1st]

[O2] turbina się rozpadła, a teraz olej w układzie wydechowy

Witam,

to mój pierwszy post "na poważnie" - potrzebuję pomocy. Miesiąc temu rozpadła mi się w trasie turbina (jestem drugim właścicielem O2, 2006r, TDI 140 KM). Ponieważ zatrzymałem się na autostradzie i chciałem podjechać do zatoki awaryjnej - uruchomiłem jeszcze raz silnik, który wskoczył na obroty - i musiałem go gasić biegiem / sprzęgłem - bo miał samozapłon. Zgasiłem tam gdzie stał i już czekałem na lawetę. O2 odwieziona do mechanika.

Turbina w drobiazgi się rozpadła, oddałem do regeneracji, wróciła jak nowa (może nawet nie ta), wykresy z dynamicznego wyważenia itd. itp. Mechanik ocenił, że dobra robota (poszła do regeneracji razem z kolektorem - tak "regenerator" sobie życzył, że tak lepiej).

W międzyczasie mechanik powiedział, że awaria spowodowała, że olej był wszędzie - przynajmniej połowa dostała się wszędzie gdzie mogła (z silnika spuścił nie więcej niż 2 litry) - reszta wypłynęła zewsząd. Wyczyścił wszystko. Podłączył, na wolnych obrotach wypaliło się wszystko, pojeździł trochę. Póki silnik zimny, wydaje się, że jest ok. Ale jak się rozgrzeje, łapie jakieś wibracje, jakby trochę buja (ale delikatnie) a oprócz tego - znów olej zaczyna dostawać się do układu wydechowego.

Pytanie do was - co mogę mu zasugerować, że może być przyczyną (najważniejszy ten olej) a w drugiej kolejności te delikatne wibracje na gorącym silniku. Mówi, że będzie demontował głowice, żeby sprawdzić czy pompowtryskiwacze nie złapały luzu, że czasem z paliwem może się olej dostawać. Coś jeszcze, jakieś pomysły... ?

dziękuję z góry za pomoc.
Rafal.

[robekcool]

Przyjrzyjcie sie turbinie, może regeneracja nie dała oczekiwanego efektu. Poza tym do sprawdzenia stan wtryskiwaczy i ciśnienie sprężania. Czapkę zawsze można zdjąć, tylko czy trzeba :idea:

[rafal1st]

Przyjrzyjcie sie turbinie, może regeneracja nie dała oczekiwanego efektu. Poza tym do sprawdzenia stan wtryskiwaczy i ciśnienie sprężania. Czapkę zawsze można zdjąć, tylko czy trzeba :idea:

Co do turbiny - to robiona była w firmie Maximus, która zdaje się robi tego dosyć sporo. Wysłany był trup, a przyszła taka, co wygląda jak nowa. Co można w niej sprawdzić? Mechanik sprawdzał czy wszyskie ruchome łopatki się obracają, te skrzydełka też. Czy gdyby coś było nie tak z turbiną, to olej dostawał by się do układu wydechowego? Pytam, bo nie wiem. Stan wtryskiwaczy - można to zrobić bez zdjęcia czapki? Niskie ciśnienie sprężania - to jak rozumiem wpływ na ogólną pracę silnika, ew. te wibracje. Ale skąd ten olej?

sorry, że tak drążę ...

PS a jak sprawdzić, czy mój silnik to BKD czy inny typ. Czy te TDI 2.0 140 KM mogą być różnych typów "Be"??

[navigator]

PS a jak sprawdzić, czy mój silnik to BKD czy inny typ. Czy te TDI 2.0 140 KM mogą być różnych typów "Be"??

z pokrywy rozrządu, z wlepki w bagaju, z ksiązki serwisowej, z bloku silnika.......se wybierz :wink:

inny typ Be to BMM (ośmiozaworowy), BMN to w wersji RS i wsjo..... :szeroki_usmiech

[przemik]

Turbo musialo pojsc do regeneracjiz kolektorem... bo w Twoim typie sprezarki inaczej się nie da. To integralna całość.
Moze dwumas mocno dostał jak go zgasiles biegiem i teraz czuc wibracje - taki moj pomysl.
Co do oleju.... czy stan oleju jest w normie czy ubywa ?

[rafal1st]

Turbo musialo pojsc do regeneracjiz kolektorem... bo w Twoim typie sprezarki inaczej się nie da. To integralna całość. [a)]
Moze dwumas mocno dostał jak go zgasiles biegiem i teraz czuc wibracje - taki moj pomysl.[b)]
Co do oleju.... czy stan oleju jest w normie czy ubywa ? [c)]

ad. a) - teoretycznie, z tego co widziałem - turbina do kolektora - 6 śrub, łatwy montaż i demontaż, kolektor do bloku silnika - 12 albo 14 śrub, montaż demontaż - średni
ad. b) - zgasiłem biegiem, jak początkujący kierowca na światłach - czyli dużo gazu (autozapłon), 1.ka i pyk - nie było aż takiego szarpnięcia, raczej normalnie, zgasł ...
ad. c) - nie sprawdzałem, chyba musiałbym pojeździć dłużej - a trochę się boję; sądzisz, że mimo wszystko jeszcze olej spływa z zakamarków, szczególnie jak się rozgrzeje ?

[wesol]

podgieta korba lekko bo olej poszedl w dolot i silnik nie byl w stanie sprezyc tego. Stad te wibracje. Trzeba byc naprawde niepowaznym by odrazu po takiej akcji nie gasic silnika juz nie mowiac o ponownym odpalaniu. Zaden tam dwumas czy cos innego. Dwumas nie siada o d jednego przeciazenia- tu klania sie jego budowa by to zrozumiec.

Poza tym nie wiem czy uklad dolotowy, weze IC a nawet EGr zostal oczuszczony przeplukany z tego oleju. Ty wlasnie zwracam glowna uwage na uklad EGR- czemu?? bo moze byc tak ze olej bedzie sie pojawial jak EGR sie otworzy a masz chlodniczke gazow wydechowych i tam sie przy tej padnietej suszarce nagromadzilo oliwy duzo. Tak samo po zalozeniu nowej suszarki auta nie odpalamy. Wiem ze korci. Odkrecasz swiece zarowe. Wlewasz do srodka najlepiej bremsena i krecisz rozrusznikiem. Otworami po swiecach wwala resztki oleju z ukladu. Tak ze dwa trzy razy. Montujesz swiece. Nie podpinasz weza łaczacego IC z kolektorem dolotowycm. Odpalasz silnik. Auto chodzi jak SDI bo waz niepodlaczony. Tak ma silnik pochodzic z 10 minut i w miedzyczasie robisz przegazuwy. Z wezy i IC wylatuja resztki oliwy. Wyleci wszystko to podpinasz waz i mozesz juz robic jazde probna.

[rafal1st]

podgieta korba lekko bo olej poszedl w dolot i silnik nie byl w stanie sprezyc tego. Stad te wibracje. Trzeba byc naprawde niepowaznym [...]

Poza tym nie wiem czy uklad dolotowy, weze IC a nawet EGr zostal oczuszczony przeplukany z tego oleju. [...] Wyleci wszystko to podpinasz waz i mozesz juz robic jazde probna.

dzięki, no cóż - człowiek uczy się całe życie. jak ktoś się nie zna na budowie, to popełnia błędy i za to płaci. nie wiedziałem, co robić a miejsce do postoju na autostradzie było niebezpieczne. mam nadzieję, że ta korba (rozumiem, że wał korbowy?) nie jest jednak pogięta. jakoś można to sprawdzić? to nie występuje (podobno), jak silnik jest zimny - tylko (podobno) jak już się rozgrzeje. to potwierdza hipotezę ?
Co do drugiej części - to bardzo wyczerpująca odpowiedź, takiej porady oczekiwałem; dam znać i powiem, czy się sprawdziło - choć w tej kolejności nie da się już tego wykonać - bo jak napisałem, mechanik już testowo jeździł. PS zawór EGR podobno czyścił, bo wspominał o tym ...
dzięki jeszcze raz.
Jakby ktoś miał inne pomysły - szczególnie dot. drgań/wibracji - to czekam na hipotezy; albo jeszcze co sprawdzić, żeby znaleźć ewentualną przyczynę wycieku oleju ... jeśli jest to wyciek z obecnego, teoretycznie zamkniętego już układu, a nie "spady" z rurek czy innych zakamarków ...
pozdrawiam,
Rafal.

[krzygaj]

rafal1st, a miałeś jakieś objawy, że turbo niedłogu siadzie? - sowa, dymienie itd...

[przemik]

Tak teoria o wygiętej korbie/ach jest wielce prawdopodobna.
Nie chodzi o wał korbowy a o korbowody.
Tutaj przykladowe zdjecie razem z tłokiem

http://archiwum.allegro.pl/oferta/tlok-korbowod-vw-golf-v-audi-a3-2-0-tdi-bkd-i3348771712.html

Zmierz cisnienie spreżania.

[piotrek_gdy]

zawór EGR podobno czyścił,

a klapa gasząca?
przeciez samozapłonowi ma właśnie przeciwdziałać klapa gaszaca- czy wczesniej nie było z tym problemu?

[rafal1st]

rafal1st, a miałeś jakieś objawy, że turbo niedłogu siadzie? - sowa, dymienie itd...

- dymienie nie
- sowa? nie wiem, o co chodzi ...
objaw był taki, że od czasu do czasu (ostatni miesiąc / dwa) czasem odłączało mi turbinę i silnik stawał się mulasty. Ale wystarczyło się zatrzymać, wyłączyć silnik na chwilę (zapłon) i po ponownym uruchomieniu - jechał dalej bez problemu. tego dnia stało się to nagminne ale akurat wracałem z Poznania do "Default City".

[ Dodano: Sro 27 Lis, 13 21:21 ]

zawór EGR podobno czyścił,

a klapa gasząca?
przeciez samozapłonowi ma właśnie przeciwdziałać klapa gaszaca- czy wczesniej nie było z tym problemu?

sorry nie znam się aż tak na budowie nowoczesnego silnika; ostatnio zaczęły też się pojawiać takie błędy (kupiłem skaner kodów ODB2 i aplikację na Androida ToruePro) :
Dziennik aktualnych usterek
------------------
P0234: Turbo/Super Charger Overboost Condition
P2108: Throttle Actuator Control Module Performance
------------------
Throttle Actuator - to steruje zdaje się dolotem do turbiny i tam jest silnik krokowy? zacząłem rozważać wymianę;
a nadciśnienie w turbinie - nie wiem skąd, ale mogło się przyczynić do rozwałki, prawda?
i tu jeszcze dziennik zamrożonych ramek:
Ciśnienie w kolektorze dolotowym = 14,649 psi
Temperatura powietrza na wlocie = 16 °C
Przepływ przez masowy przepływomierz powietrza = 7,86 g/s
Położenie przepustnicy = 94,902 % < - ale to jakaś bzdura - z przepustnicą raczej nie było problemów - chyba właśnie jakaś chwilowa sprawa.
tyle co wiem...
czekam na dalsze wskazówki

[piotrek_gdy]

rafal1st, zamiast superduper skanerów zaopatrz się w kabelek VCDS :wink:

[przemik]

Ten pierwszy dotyczy przeladowania turbiny.
Ten drugi to jakas sciema.

PS
Podjedz na Ursynow zrobie Ci logi - i powiem co w trawie piszczy.

[rafal1st]

rafal1st, zamiast superduper skanerów zaopatrz się w kabelek VCDS :wink:

ok - mogę kupić, a gdzie (z drugiej strony) go podłączę? do notebooka - ok - a soft do tego ? możesz na priva podesłać linka do sklepu/allegro, gdzie mógłbym go nabyć drogą kupna ;-)

pozdrawiam,
Rafal.

[bliber]

Napisz do kolegi innova. Ja u niego kupowałem i 100% działa.

[piotrek_gdy]

bliber, :roll:
na priva

[wesol]

sowyt czy tam wycia turbiny jak upiór wcale nie musialo byc. Jak widac po tym bledzie turbo przeladowywalo. Jelsi sie zacinalo w pozycji max doladowania czyli geometria pryzmnieta a ECM i uklady wykonawcze w postaci gruszki elektorzaworka nie dawaly rady zbic cisnienia to turbo walilo pewnie na maxa ile MAP sensor potrafil wskazac czyli 2500 mBar bezwzglednego. Takie przeladowanie to oborty wirnika przekroczone od conajmniej sto procent a to z kolei daje nam duza szanse ze poprostu chodzila suszara, chodizla i nagle wirnik sie ukrecil. Nie musiala nawet byc ta suszarka w kiepskiej kondycji tylko poprstu raz i koniec- ukrecila sie oska i po zawodach.

Dlatego ja jestem zwolennikiem tego ze auto sie diagnozuje caly czas znacyz sie powiedzmy raz w miesiacu podpinam autka sowje do lapka i robie sobie komplet logów tych podstawowych mimo ze auto chodzi poprawnie. Czasami wychodzi nawet neiswiadomie ze wlasnie turbo lekko przeladowuje. Odrazu przeciwdzialam i albo na szybkiego psikam w strone goracą po sciagnieciu poczatku wydechu odrdzewiacza, rozruszam ciegno od VNT i jade dac w palnik na autośke. Spokój na conajmniej pol roku i pomaga tak samo jak rozebranie i wyczyszczenie calej geometrii. Oczeiwscie pod warunkiem ze nie obudzilem sie z ta zapieczona geometria jak juz nie daje sie sztangi ruszyc tylko sie lekko klinowala i to nie zawsze.

[krzygaj]

Maly off
qrde tak czytam czytam i mam coraz wieksze obawy przed zrobieniem chipsa na wiosnę. Moja turbina ma 216kkm, od kiedy pamiętam to robi sowę/wyje, VCDS nie pokazuje żadnych błędów, przy depnięciu nie kopci - co sądzicie robić chipsa czy odpuścić sobie?

Może to bardziej na zasadzie loterii z tą turbiną?

[rafal1st]

Maly off
qrde tak czytam czytam i mam coraz wieksze obawy przed zrobieniem chipsa na wiosnę. Moja turbina ma 216kkm, od kiedy pamiętam to robi sowę/wyje, VCDS nie pokazuje żadnych błędów, przy depnięciu nie kopci - co sądzicie robić chipsa czy odpuścić sobie?

Może to bardziej na zasadzie loterii z tą turbiną?

Ja odradzam. Na prawdę brakuje Ci mocy / momentu ? Chcesz się ścigać ? W mojej ocenie - jak zacząłem grzebać po forach / necie - to ten silnik jest trochę jajkiem, z którym trzeba się umiejętnie obchodzić. Wersja 140 KM to chyba nawet dla niego trochę za dużo. Lepiej mieć pod maską ile fabryka dała i mniej kłopotów - niż chwilę ekscytującej jazdy, a później długie i kosztowne postoje w serwisie.
pozdr.Rafal.

[ Dodano: Czw 28 Lis, 13 23:11 ]

[...]
Dlatego ja jestem zwolennikiem tego ze auto sie diagnozuje caly czas znacyz sie powiedzmy raz w miesiacu podpinam autka sowje do lapka i robie sobie komplet logów tych podstawowych mimo ze auto chodzi poprawnie. Czasami wychodzi nawet neiswiadomie ze wlasnie turbo lekko przeladowuje. Odrazu przeciwdzialam i albo na szybkiego psikam w strone goracą po sciagnieciu poczatku wydechu odrdzewiacza, rozruszam ciegno od VNT i jade dac w palnik na autośke. Spokój na conajmniej pol roku i pomaga tak samo jak rozebranie i wyczyszczenie calej geometrii. Oczeiwscie pod warunkiem ze nie obudzilem sie z ta zapieczona geometria jak juz nie daje sie sztangi ruszyc tylko sie lekko klinowala i to nie zawsze.

Jak się ma wiedzę - to tak można, a jak się nie ma - to trzeba kupować tanie wolnossące beznzyniaki albo mieć gruby portfel :-\

Pisałem elaborat - z 15. minut - jak dałem wyślij - to okazało się, że mnie wylogowało.

To teraz będzie w skrócie.

Byłem dziś u tego mojego mechanika (o nim też napisałem 10 zdań) - w skrócie - dobry, nie kowal, kiedyś mogliśmy być nawet rodziną (siostrę miał w miarę) ;-)

Napisałem 10 zdań o tym drganiach silnika. Na razie zostawmy to w ogóle. To jest taki objaw, który mi się zdarzał już wcześniej - ale nigdy jak jechałem do mechanika, żeby mu to pokazać. Wtedy nie ... Teraz - delikatne. Od czasu do czasu. Może coś trzeba z tym zrobić - ale nie teraz. TO NIE SĄ DROIDY KTÓRYCH SZUKAMY ... [SWep.IV] ;-)

25 zdań o oleju w układzie wydechowym. W skrócie to tak: samochód był prawie zrobiony, turbina ładnie chodzi, nie gwiżdże, zajebiście ciągnie, olej został wypłukany zewsząd, reszta się wypaliła. Wyjechał na testy, pojeździł, wrócił - wszystko cacy oprócz tych mikrodrgań (patrz wyżej). Ale one nie zawsze, 2 / 3 przygazówki i mija. Przyjechał, postawił, chciał już właściwie zamykać sprawę - a tu olej z rury. To na podnośnik. A tu na turbnie wilgotno. No i klops.

Jak przyszedłem, to:
a) dekiel od głowicy zdjęty, widać zawory (popychacze?) i wtryski. będzie sprawdzał mocowanie wtrysków i wymieni uszczelniacze - żeby wykluczyć wyciek oleju do komory spalania.
Aaaa - sprawdzał ciśnienie w cylindrach - ale komputerem (możliwe?) - 1 i 4 niewielkie niedociśnienie, 2 i 3 - niewielkie nadciśnienie - ale w normie. Na jego oko głowica cała.

b) może być, że jednak regeneracja turbiny się nie powiodła i uszczelnienie na turbinie nie wytrzymuje - będzie jeszcze raz sprawdzał - czyli demontaż turbiny. Jak kolektor żeliwny w środku suchy - a turbina mokra - to znaczy, że smarowanie turbo "nie trzyma" - prawda?

c) może być, że i kolektor mokry (no i turbina też) - to znaczy, że wyciek gdzieś z głębi silnika - możliwe? jeśli tak - to skąd ?

Punkt C najbardziej go martwi ... jeśli dojdzie do C.

Jakieś sugestie ?
dzięki z góry - Rafał.

PS na razie wstrzymuję się z zakupem kabla VCDS... zbieram na naprawę :-(

napisane w notatniku / notepadzie

[Maicroft]

rafal1st, Te jajka BKD jezdza przy 170-240KM bez zadnych problemow. Jak glowica byla padnieta juz w fabryce, to predzej czy pozniej i tak to wyjdzie. :diabelski_usmiech

[mattyah4x4]

obstawiam "regenerację" turbosprężarki, a raczej jakość i wykonanie tej "regeneracji" :lol:
IMHO leje uszczelnienie - ale zaraz, zaraz !!!
jak olej w wydechu, to i dymienie powinno być - jest ?

[wesol]

cisnienia kompem nawet za 20 tys pln nie sprawdzi.

[Muti]

wesol, w bkd VAS ma opcję sprawdzania ciśnienia sprężania.